CZY ODRĘCZNE PISANIE PRZEMIJA?
W codziennym pośpiechu życie ułatwia nam technologia. Jeździmy szybkimi samochodami, jadamy fast foody i tweetujemy w locie.
Każdy ma przy sobie osobisty komputer o większej mocy obliczeniowej, niż posiadały duże skrzynki wyposażone w terkoczący wentylator. Bez połączenia z siecią czujemy się nieswojo, jak rozbitkowie na bezludnej wyspie. Polubiliśmy elektroniczną korespondencję. Sporządzamy notatki służbowe, rozsyłając je do wszystkich zainteresowanych, by łatwo pogrupować wątki i przechowywać je w wirtualnym archiwum.